Blog

  • Co powinno zaalarmować opiekuna w zachowaniu kotów

    Trzeba zacząć od tego, że koty bardzo dobrze maskują objawy bólu czy dyskomfortu i często zdarza się, że oznaki choroby pojawiają się dopiero w zaawansowanych stanach. Najprawdopodobniej wynika to z instynktu przetrwania, silnego u tych udomowionych drapieżników, więc ukrywanie słabości miałoby stanowić dla nich ochronę. Niestety objawy, które prezentują koty są bardzo niespecyficzne co oznacza, że mogą występować przy wielu jednostkach chorobowych z różnych układów i najczęściej wymagają dalszej diagnostyki.

    Smutek u kota

    Zwykle pierwszym objawem choroby jest u kota posmutnienie. Kotki są mniej aktywne, więcej śpią, potrafią izolować się, unikają kontaktu z domownikami, nie są zainteresowane zabawą. Niektóre koty mruczą mniej, a niektóre przy dyskomforcie więcej. Kolejną ważną oznaką będzie brak apetytu lub zmniejszony apetyt, co może prowadzić do odwodnienia i stanowić zagrożenie dla zdrowia. Brak apetytu i przyjmowania odpowiedniej ilości jedzenia będzie stanowił duże zagrożenie również dla kotów otyłych, u nich może to doprowadzić do ciężkiej choroby wątroby – stłuszczenia wątroby już po kilku dniach niejedzenia. Natomiast zmniejszony apetyt zwłaszcza jeżeli nie jest znaczny może być trudny do uchwycenia w życiu codziennym, zwłaszcza przy większej ilości kotów w domu.

    Spaczony apetyt

    Niekiedy możemy mieć do czynienia z tzw. spaczonym apetytem. Co ciekawe lizanie przez kota ścian może być objawem niedokrwistości, a podjadanie żwirku z kuwety może świadczyć o problemach z trzustką.

    Jako opiekunów powinna nas również zaniepokoić zwiększona ilość wypijanej wody. Warto wówczas zmierzyć ilość wypijanej wody przez kotka w ciągu 24h i tą informację podać podczas wizyty lekarskiej.

    Utrata wagi i wymioty

    Kolejnym alarmującym objawem będzie na pewno utrata wagi, która może być konsekwencją zmniejszonego apetytu, ale może pojawić się bez jego zmiany i wynikać z innych chorób np.: nadczynności tarczycy, cukrzycy czy nowotworów.

    Częstą oznaką choroby u kotów są również wymioty. W zasadzie mogą pojawić się przy większości chorób dotyczących jamy brzusznej. Sporadyczne wymioty u kotów właściciele często przyjmują za normę, ale jest to błędne przekonanie. Wymioty powtarzające się nawet raz w miesiącu mogą być subtelnym objawem toczącego się procesu chorobowego. Wymioty najczęściej towarzyszą chorobom układu pokarmowego i objawom biegunki lub zaparć, ale mogą wystąpić również w przypadku np.: chorób nerek, nadczynności tarczycy. W przypadku biegunki warto zwrócić uwagę czy nie pojawiła się w kuwecie krew, śluz lub pasożyty, co będzie ważną informacją dla lekarza weterynarii.

    Zachowanie w kuwecie

    Nasza uwaga powinna być również skierowana w stronę kuwety. Czy kotek nie wykazuje niespotykanego dla niego zachowania podczas oddawania moczu lub kału w tym np.: popiskiwania, miauczenia, czy korzysta z kuwety częściej niż zwykle i czy na pewno załatwia się tylko do kuwety. Bolesność podczas oddawania moczu może świadczyć o zapaleniu pęcherza, co stanowi największe zagrożenie dla kastrowanych kocurków, ze względu na bardzo małą średnicę cewki moczowej może u nich dojść do niedrożności – zablokowania cewki moczowej, co wymaga natychmiastowej pomocy lekarskiej. Dodatkowo ważną informacją byłaby ilość oddawanego moczu do kuwety, ale jest to często bardzo trudne do oceny przez właściciela.

    Mniejsza aktywność

    Ważnym objawem bolesności zwłaszcza u starszych kotów będzie zmniejszenie aktywności, unikanie np.: wskakiwania na meble lub korzystania z drapaka. Może pojawić się także większa senność, przebywanie w jednej pozycji przez dłuższy czas, czasami agresja przy próbie dotyku kotka. Często zrzuca się te objawy na karb wieku, a tym czasem zwierzę ogranicza ruch ze względu na ból. Najczęściej jest on związany ze zmianami zwyrodnieniowymi stawów. Badania pokazały, że ponad 90% kotów starszych niż 12 lat ma cechy zmian zwyrodnieniowych stawów w badaniach RTG. Pamiętajmy, że nawet u starszych zwierząt możemy tą bolesność zmniejszyć i poprawić jakość życia naszych podopiecznych.

    Halitoza - nieprzyjemny oddech

    Objawem, na który również powinniśmy zwrócić uwagę jest halitoza czyli nieprzyjemny, nieświeży oddech, który świadczy najczęściej o złym stanie higienicznym jamy ustnej. Niestety niewielu właścicieli regularnie szczotkuje zęby swoim kotom, u niektórych zwierząt jest to wręcz niemożliwe. Natomiast w związku z brakiem należytej higieny odkłada się osad nazębny, następnie kamień nazębny i występuje stan zapalny dziąseł, co daje w efekcie nieprzyjemny zapach. Niestety stan zapalny dziąseł sprawia również dyskomfort i bolesność. Warto zasięgnąć porady lekarza weterynarii, zwłaszcza u kotów, które nie pozwolą sobie na czyszczenie zębów, czy nie należałoby wykonać zabiegu sanacji jamy ustnej – zdjęcia kamienia i diagnostyki radiologicznej w narkozie.

    Agresja i lęki

    Alarmującym objawem u kotów będzie również zmiana w zachowaniu poza oczywiście wyżej wymienionymi, tutaj agresja, a także lękliwość w stosunku zarówno do ludzi jak i zwierząt. Mogą być to problemy czysto behawioralne, ale mogą wynikać z innych toczących się procesów chorobowych. Przed konsultacją z behawiorystą, dobrze jest wykluczyć te możliwe przyczyny, w oparciu o badanie kliniczne na wizycie oraz badania dodatkowe np.: badanie krwi.

    Dodatkowo warto zwrócić uwagę na sierść naszych kocich podopiecznych. W przypadku bolesności koty mogą zupełnie zaniechać toalety sierści, w wyniku czego będzie ona nastroszona, może być bardziej matowa i w przypadku kotów długowłosych może pojawić się więcej kołtunów. Będzie to wymagało dodatkowej opieki ze strony właściciela.

    Najważniejsza jest profilaktyka

    W związku z tym, że koty potrafią przez długi czas ukrywać objawy choroby bardzo ważne będą badania profilaktyczne. Warto przynajmniej raz w roku udać się z kotem na wizytę lekarską. Po wstępnej rozmowie i badaniu klinicznym jesteśmy w stanie ustalić jakie badania warto byłoby wykonać. Najczęstszymi badaniami przesiewowymi są:
    badanie krwi,

    • moczu,
    • pomiar ciśnienia krwi
    • badanie obrazowe – USG jamy brzusznej.


    Oczywiście dalsza diagnostyka powinna być dobrana indywidualnie do potrzeb pacjenta.



    lek. wet. Justyna Zajkowska, internista, pracownik Przychodni Weterynaryjnej Kochanowskiego w Warszawie